Ile to już razy nadziewaliśmy pieczarki w Polskiej kuchni! Jestem tego świadoma ale miałam chęć przygotować to danie i oczywiście sfotografować na swój sposób. Zainspirował mnie do tego stary półmisek, który nabyłam na pchlim targu – przypomniał lata gdy u babci i dziadka, w uroczysty wieczór, stol zapełniał się łakociami. Wtedy to dziadek smażył kapelusze pieczarek w kąpieli oleju aby potem je wypełnić nadzieniem lub zjeść tak po prostu – bez niczego.
Prezentuje wam tutaj moja prosta wersje nadziewanych pieczarek – ale uwaga: jest to danie dla zwolenników czosnku.
Realizacja jest bardzo prosta. Obieramy pieczarki i pozbywamy się ogonków. Obok w miseczce mieszamy jogurt z garścią poszatkowanego szczypiorku, pietruszki i czosnku – lub realizujemy prawdziwy sos czosnkowy według przepisu mamy.
Wypełniamy preparacją kapelusze pieczarek, przyozdabiamy gałązkami świeżych ziół. Voilà!
Leave a Reply